Zmieniono imiona głównych bohaterów i trochę zmodyfikowano fabułę. Szczerze mówiąc szukając tego filmu nie mogłam znaleźć tego z Orlokiem( znalazłam wersję z Drakulą). Przygotowując się do matury( wampiry były moim tematem na prezentacji z polskiego) wzięłam napisy do filmu z innego źródła.
Hrabia Orlok był wysokim, szczupłym mężczyzną. Był łysy, miał duży garbaty nos, a jego palce były zakończone wyjątkowo ostrymi paznokciami.
Nosferatu sprowadził do swojego zamku agenta nieruchomości Huttera. Wcześniej Hutter był w karczmie i ludzie ostrzegali go przed hrabią. O północy gość Orloka skaleczył palec krojąc chleb. Wampir chciał wyssać krew agenta, jednak na widok krzyża odwrócił się. Rano mężczyzna obudził się z rankami na szyi i pomyślał, że ukąsiły go komary. Widząc zdjęcie żony Huttera Orlok zakochał się w niej( twierdził, że kobieta ma piękną szyję). Wyruszył, żeby się z nią spotkać. Statek, którym płynął z dnia na dzień tracił załogę. Nie wiemy w jaki sposób zginęła większość z nich. Znamy losy jednego marynarza, który widząc Nosferatu ze strach popełnił samobójstwo skacząc do wody. Statek dopłynął do portu bez załogi, a jedynym towarzyszem wampira były szczury.
Wampir musiał podróżować z trumną z miejsca pochówku, gdyż dawała mu ona moc. Hrabia poruszał się pod postacią cienia, a drzwi same otwierały się i zamykały, kiedy chciał gdzieś wejść lub wyjść.
Żona Huttera Ellen po przeczytaniu "Księgi wampirów" znalazła sposób na zabicie Nosferatu. Jako kobieta o czystym sercu mogła go zwabić, dobrowolnie poczęstować krwią i przetrzymać do piania koguta. Tak też zrobiła, a wschodzące słońce zabiło hrabiego zamieniając go w popiół.
Książka jest dużo lepsza od filmu i ma dużo więcej wątków, co nie zmienia faktu, że film bardzo mi się podobał. To świetny horror. 1922 rok, a przewyższa dzisiejsze horrory...
Proszę o wasze komentarze. Co sądzicie o filmie?
Pozdrawiam
Ania;)